Kiedyś bardzo lubiłam ten dzień- Dzień Wszystkich Świętych. Mimo, że nie kojarzy się on zbyt radośnie, trzeba zauważyć, że tego dnia możemy zwolnić. Nie codziennie mamy czas, aby przyjść do bliskiej nam osoby, której już nie ma i powspominać chwile gdy byliśmy razem. To dzień, kiedy uświadamiasz sobie jak ulotne jest życie, uświadamiasz sobie jak zależy Ci, aby wziąć się w garść i przeżyć je jak najlepiej się da.
Piszę ten post dopiero teraz, bo wcześniej nie chciałam wracać do tych zdjęć. Niby to tylko zdjęcia, ale to też parę chwil i głębszych oddechów niosących za sobą wspomnienia.
Czerpmy z życia jak najwięcej, bo kiedy jak nie teraz?
Instagram: silenceonpictures
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz