czwartek, 22 października 2015

Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro.

Istnieją tylko dwa dni w roku,
w których nic nie może być zrobione.
Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro.
Dzisiaj jest właściwy dzień, aby kochać,
być dobrym, wierzyć i żyć w pełni.

Jak wiadomo Londyn dzieli się na strefy. Pierwsza strefa, to "strefa królowej" i tak na prawdę tylko tam panuje porządek, tam wszystko wygląda idealnie, no i przy okazji w chyba żadnej innej strefie nie ma tyle osób-turystów co tam. Od drugiej strefy w górę jest za przeproszeniem syf, ale i tam niektóre miejsca, czasami nawet przez ten nieporządek mają klimat. Tam można zobaczyć typowe blokowiska z filmów. Przerażająca jest tylko ilość śmieci jaka leży na ulicach. Londyn ogólnie jest uznawany za najbrudniejsze miasto, co mnie nie dziwi. To jedna z paru rzeczy, która mi się tam nie spodobała, mimo to na pewno jeszcze nie raz wybiorę się do Londynu. Irytowało mnie też to, że w niektórych sklepach, jeśli masz język angielski opanowany w stopniu średnim to i tak się nie dogadasz. Kelnerzy/ kasjerzy tak utrudniają każdy zakup, że aż byłam w szoku. Widzą, że posługiwanie się angielskim nie sprawia Ci przyjemności, mimo to dopytują, czy na pewno chcę coś kupić, czy nie chciałabym dodatkowo czegoś wziąć, a czy ja wiem może jaki to typ butów/ spodni, czy dobry rozmiar itd- przecież jeśli jestem już przy kasie to jestem pewna danego zakupu, może chcą dobrze, aczkolwiek nie zawsze dobrze wychodzi, ale od czego jest gestykulacja i możliwość wymachiwania rękami, aby pokazać, że nic się nie rozumie. Z tym Was dzisiaj zostawiam, do usłyszenia! ;)








Instagram: silenceonpictures

sobota, 17 października 2015

...patrzę na siebie jak na wartościowego człowieka...

Jestem wartościowym człowiekiem w oczach Boga,
dlatego zawsze patrzę na siebie
jak na wartościowego człowieka
i odnoszę się do siebie
z miłością i szacunkiem.

Kolejną rzeczą, którą w Londynie dało się zauważyć, to to, że oczywiście ludzie tutaj uwielbiają szybkie jedzenie- fast food. Są nawet "ryneczki", gdzie można kupić dużo tłustych i niezdrowych potraw. Znalazłam nawet kuchnię polską- bigos, kiełbaski, szaszłyki... Po tym oczywiście nie może dziwić nas to, że ludzie są nad wyraz dużych rozmiarów. W sklepach rozmiarówki zaczynały się od naszej typowej 6, czyli XS, ale dochodziły aż do rozmiarów np. 22-24- 5/6XL, u nas zazwyczaj kończy się na XL/XXL (oczywiście mówię o rozmiarówce damskiej). Tam ludzie będąc cały czas w biegu nie mają czasu, aby gdzieś usiąść i na spokojnie coś zjeść, więc łapią wszystko na wynos i opychają się po drodze ;) Mimo tego w zwykłych sklepach można znaleźć zdrowe jedzenie- boxy z warzywami/ owocami, kanapki.. ale to jest dużo droższe od babeczek, ciastek i innych niezdrowych rzeczy, do tego jednak słodkie smakuje bardziej, więc co byście wybrali? :D















Instagram: silenceonpictures

wtorek, 13 października 2015

Nie musimy akceptować cudzych przekonań, ale..

Nie musimy akceptować cudzych przekonań,
ale musimy akceptować prawo innych do ich posiadania..~Jodi Picoult


Londyn jest niesamowicie ciekawym miastem. Jest to miejsce (na pewno nie jedyne) w którym można nauczyć się tolerancji. W Polsce moim zdaniem nasila się fala "hejtów". Obojętnie jak się nie ubierzesz, czego źle nie zrobisz możesz poczuć zawistny wzrok na sobie, lub nawet usłyszeć ośmieszające uwagi. Tam założysz w lato śniegowce, kurtkę zimową- cokolwiek, nikt nie zwróci na Ciebie uwagi, obojętnie czego byś na siebie nie założył. Tam ludzi nie interesuje to jak wyglądasz, dlatego można zauważyć bardzo dużo osób ubierających się zgodnie z tym co czują i jak chcą wyglądać, nie patrzą na innych, chcą się wyróżniać swoim strojem, kobiety- makijażem, wszystkim. W Polsce wszyscy wyglądają identycznie, jak znajdzie się jakaś osoba, która nie ma ubrań ze zwykłych sieciówek (aktualnie praktycznie w każdej możemy znaleźć prawie identyczne kolekcje) zostanie obgadana. Moim zdaniem to bardzo przeszkadza, ponieważ już małe dzieci zamiast cieszyć się dzieciństwem zaczynają zwracać uwagę na swój ubiór, wygląd, zaczynają się odchudzać, co czasami nie jest zupełnie potrzebne, ale oni "widzą" w sobie "wady", bo nie wyglądają jak jakieś nastoletnie modelki. Tam zobaczyłam wiele narodowości, w Polsce ktoś zobaczy osobę ciemnoskórą i już jest wielki szok i oburzenie. Ludzie co jest z wami? Nie chodzi o to, aby wszystkich kochać, ale TOLERUJMY SIĘ. Tyle na dzisiaj, do usłyszenia w następnym poście ;)






Styl angielski, nie wiem co mają w sobie te kwiaty, ale strasznie mi się podobały.


                                                             Instagram: silenceonpictures

piątek, 9 października 2015

...Często podróżuj; zgubienie się pomoże Ci się znaleźć.

To jest Twoje życie, rób to co kochasz i rób to często. Jeśli czegoś nie lubisz- zmień to. Jeśli nie lubisz swojej pracy- zwolnij się. Jeśli nie masz na coś czasu, nie oglądaj TV. Jeśli szukasz miłości swojego życia- przestań! Będzie na Ciebie czekać kiedy zaczniesz robić rzeczy które kochasz. Przestań analizować, życie jest proste. Wszystkie emocje są piękne. Kiedy jesz doceń każdy najmniejszy kawałek. Otwórz swój umysł, ramiona i serce na nowe rzeczy i ludzi. Jesteśmy zjednoczeni w naszych różnicach. Zapytaj następną napotkaną osobę jaka jest jej pasja. Często podróżuj; zgubienie się pomoże Ci się znaleźć.











                                                                  Instagram: silenceonpictures

niedziela, 4 października 2015

Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację...


Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację.
Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację    ~Henry Ford

Kontynuując...
W wieku 15/16 lat idziesz do liceum, tam trzeba wybrać profil, skąd możesz wiedzieć co Cię interesuje jeśli nie robisz nic aby poznać siebie. Gorsze jeszcze jest to, jeśli rodzice nie wspierają własnego dziecka w jego działaniach. Słowa, że ma się teraz zająć nauką, że z "głupiego" grania na instrumencie ani ze sportu pieniędzy nie będzie są według mnie tak niezrozumiałe... Kto powiedział, że z tego marnego grania nic nie będzie? Od małego trzeba odkrywać w sobie talenty, bo później już możesz nie mieć czasu, aby coś z tego wyszło. Masz 19/20 lat więc może studia? Ale na co- jaki kierunek? Może w końcu skończmy ze studiami typu psychologia, pedagogika, kulturoznawstwo? Są osoby które czują, że te kierunki są akurat właśnie dla nich, ale wiele osób wybiera je bo.. nie wiedzą co innego mogłoby być dla nich. Może studia muzyczne? Może wydział sztuk pięknych- malarstwo, architektura? Weterynaria, kryminalistyka?  Sama wiem, że popełniłam ogromny błąd co do wyboru moich studiów, ale to przez to, że niestety od zawsze w latach szkolnych moje życie miało skupiać się tylko na nauce, a ja wręcz przeciwnie- chciałam grać w zespołach, uprawiać sport, chodzić na zajęcia dodatkowe- zajęcia teatralne- wiele występów w ciągu roku- zajęcia taneczne- do dziś strasznie żałuję, że tego nie kontynuowałam- bardzo dużo tego było, prawie codziennie jak do szkoły wychodziłam przed 8 to wracałam około 19/20, ale wtedy wiedziałam, że się spełniam, cały czas odkrywałam nowe rzeczy, które mogę robić i całkiem dobrze mi wychodzą. Teraz każdy dzień jest taki sam- uczelnia, powrót do domu, przygotowanie do kolejnego dnia na uczelni, sen, uczelnia... Najlepsze lata przemijają, a ja nic z tym nie robię. Trzeba znaleźć sobie cel. Żyć jakby każdy dzień był tym ostatnim, cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Róbmy to co kochamy, pokolorujmy swoje życie. To jest dar, a nie "żyję bo muszę". Ty kierujesz tym co robisz, od nikogo innego nie zależy to czy na stare lata będziesz szczęśliwy/wa, czy nie. Tym kończę swój wywód.
Nadal Londyn przed obiektywem.









Instagram: silenceonpictures